W czasie wakacji 2016 Dom Rekolekcyjny Matki Bożej z Gór był miejscem modlitwy i spotkania z Bogiem oraz we wspólnocie braci i sióstr.
W tym roku gościliśmy 11 grup rekolekcyjnych: rodziny z dziećmi, animatorzy ze wspólnot intronizacji Najświętszego Serca Pana Jezusa, kobiety z dzieła Dzielne Niewiasty, młodzież przybywająca na Światowe Dni Młodzieży do Krakowa, wspólnotę Magnificat oraz misjonarki ze Świeckiego Instytutu Misjonarek, pracowników hospicjów, wspólnotę seniorów z duszpasterstwa Na Górce z Krakowa. Był także czas na szczególne rekolekcje – Pustelnia – rekolekcje w ciszy i osobistym trwaniu przez Panem. Gościliśmy także pielgrzymów odbywających rekolekcje w drodze upamiętniające początki odnowy w Duchu Świętym.
Rekolekcje w tym roku prowadzili: ks. bp. Stanisław Stefanek, ks. bp. Edward Frankowski, o. Kazimierz Fryzeł CSsR, ks. Józef Wojnicki, o. Stanisław Gruszka CSsR, o. Paweł Mazanka CSsR, o. Paweł Drobot CSsR, o. Grzegorz Ruszaj CSsR, pani Ewa Nosiadek, pani Magdalena Urbanowicz, państwo Ewa i Konrad Grabarczyk, państwo Małgorzata i Joachim Grzonka.
Działalność ośrodka jest możliwa dzięki zaangażowaniu wielu wolontariuszy, którzy pełnią posługę z oddaniem dla Bożej chwały i troski o gości domu rekolekcyjnego. W tym roku była to wspólnota licząca kilkanaście osób z całej Polski: Krakowa, Gliwic, Dębicy, Świdnika, Torunia, Rybnika i Żor.
Nowością tego lata były niedzielne Msze Święte polowe. Ze względu na ilość osób (uczestnicy rekolekcji, mieszkańcy Ryniasu, goście), które w niedzielę chciały brać udział w Eucharystii, przenieśliśmy się z naszej małej kaplicy do najpiękniejszej kaplicy, gdzie można celebrować Mszę Świętą – pod firmament nieba otoczony ścianami z gór.
Niżej zamieszczamy kilka świadectw uczestników rekolekcji. Zachęcamy także do dzielenia przez dodanie komentarza
Niech Pan będzie uwielbiony za ten czas i miejsce.
Dziękuję Panu za to miejsce i wszystko co się dla mnie tutaj wydarzyło.
Tu przyszło nam rozważać tajemnicę Daru zaufania. Modlimy się, aby ten dar wzrastał w nas i całym Kościele. Dziękujemy za życie o. Jana Mikruta. Zaufanie, które nam okazał niesie nas na skrzydłach.
Dziękuję Ci Panie za chwile modlitwy i ciszy spędzone w jednym z najpiękniejszych miejsc w Polsce.
Radosne serce, w Najświętszym Sercu Pana Jezusa, zaprasza gości na Polanę Bożego Miłosierdzia i Zagrodę Miłującej Matki.
Wspaniałe rekolekcje – deska ratunkowa dla wielu małżeństw. Wspaniały czas dla małżonków i rodzin, dla odnowienia miłości małżeńskiej, relacji w rodzinie.
Z wyrazami wdzięczności za okazane dobro i otwarte serce. Grupa młodzieżowa z New Jersy i New York – „World Youth Day”.
Nie znając się zupełnie nawzajem zostaliśmy zaproszeni przez Maryję Królową Tatr. Chyba nikt z nas nie spodziewał się, że doświadczymy takiej ilości łask od Niej i tyle wspaniałych świadectw od siebie nawzajem. To był wspaniały czas podarowany w prezencie od Pana Boga. Długo będziemy żyli tymi chwilami. Boże – dzięki Ci za to!
W Roku Miłosierdzia Hospicjum Jezusa Miłosiernego „przywędrowało” na Rynias z samego serca Kościoła Stacyjnego – Sanktuarium Najświętszej Rodziny w Zakopanem by zaczerpnąć sił od Matki Bożej z Gór (bo góry bliżej są nieba) i spotkać się z ludźmi z nizin, by podzielić się radością niesienia pomocy potrzebującym.
Byłem na Ryniasie na oazie studenckiej I-go stopnia w 1984 roku. Bardzo mile wspominam ten czas, który był dla mnie czasem przemiany życia. Do dzisiaj chodzi mi po głowie piosenka, która wtedy powstała, a mogłaby być mottem każdych rekolekcji w tym miejscu. Pamiętam tylko fragment (być może był to refren):
„W oazie gór – zamknięta polana,
jak płomyk świecy wśród nocnej mgły.
Tu nasze serca szukają Pana,
by Mu powierzyć radość i sny.”
Jeśli przeczyta ten wpis ktoś, kto wtedy też tam był i pamięta ciąg dalszy, byłoby mi bardzo miło, poznać ciąg dalszy